Zaczniemy od wiadomości pozytywnych:
Sahara i Daina są zamówione :) Trudno mi sobie było wyobrazić tak dobry dom, jak ten dla Dainy. Z domkiem Sahary się jeszcze nie znamy, jednak wszystko wskazuje na to, że się dogadamy... Pozostaje tylko Osobie, która postanowiła się młodą zaopiekować, głębiej wejść w tajniki kociego zdrowia i bezpieczeństwa. Z duszą na pewno szybko sobie poradzi!:)
Wiadomość zła jest tylko jedna. Jestem chora i nie mam na nic siły, wliczając w to robienie zdjęć. Wygrzebałam jednak coś bardzo ładnego i zabawnego. Zabawnego, bo po pierwsze samo zdjęcie jest samo w sobie zabawne. Po drugie jest już dość stare, a powód, dla którego jeszcze nie znalazło się na blogu jest taki, że nie potrafię obsługiwać mojej komórki, a tym bardziej ściągać z niej zdjęć na komputra. Z odsieczą przyszedł Bartek, który wziął kabelek, wpiął do komórki, do komputera, odczekał chwilę i otworzył odpowiedni folder... to naprawdę nie było takie trudne ;)
A oto Jej Wysokość Kropka (ros. Tочка), 1,5 metra nad ziemią, w nimbie tajemniczości, spogląda łaskawie a przenikliwie na swych poddanych
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Dobrze, że wiadomości dobrych więcej niż złych :). Szybkiego powrotu do zdrowia i powodzenia dla Kotów w nowych domkach. Pozdr.
Dziękuję :)
Koty pozdrowione, chyba jednak są zbyt zajęte spaniem, żeby w tym momencie zareagować ;)
trudno :P. W końcu kot to kot, widać mają się dobrze i niepotrzebne im dodatkowe pozdrowienia... ;).
łomatkoicórko! Notka!
:D
chce wiecej :>
Prześlij komentarz